Z ŻYCIA SEJMIKU #28 - Stoimy murem za branżą drzewną

Sejmik województwa podlaskiego stoi murem za branżą drzewną. Podlascy radni w swoim stanowisku zaprotestowali przeciwko moratorium Ministerstwa Klimatu i Środowiska, które pozwala na wycinkę drzew do 60 tys. hektarów w naszym regionie. I choć za przyjęciem stanowiska opowiedziało się 27 radnych, to nie obyło się bez kontrowersji.

fot. UMWP

Wojewódzcy radni postanowili wystąpić w obronie branży drzewnej, domagając się zniesienia moratorium Ministerstwa Klimatu i Środowiska, które od stycznia bieżącego roku – a od września na czas nieokreślony – ogranicza gospodarkę leśną. W tej sprawie głos zabrał m.in. Bartosz Bezubik, wiceprezydent Stowarzyszenia Producentów Płyt Drewnopochodnych w Polsce.

Branża drzewna jest jedną z czterech wiodących branż na Podlasiu. Wg moich szacunków ponad 30 tys. osób, związanych jest tu z przemysłem drzewnym, zatrudnia on ponad 400 tys. mieszkańców. Jest to na pewno ogromna siła w skali kraju

– powiedział.

Plany wyłączenia ok. 20 proc. powierzchni mogą oznaczać, że tak naprawdę 80 tys. osób straci swoją pracę

– dodał.

Karol Pilecki do radnych PiS: "Gdzie wtedy byliście?"

W podobnym tonie wypowiedział się radny Karol Pilecki, jednocześnie uderzając w przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości (członków poprzedniego zarządu województwa), którzy nie chcieli przyjąć stanowiska w pierwotnej wersji. Przytoczył wypowiedzi ekspertów z branży drzewnej, którzy prognozowali wzrost kosztów produkcji nawet o 100 proc.

Gdzie wtedy byliście, jak ci przedsiębiorcy musieli tyle więcej płacić za drzewo? (...) Pieniądze zarabiali handlarze, a nie producenci, którzy zatrudniają i opłacają ZUSy. Co wy zrobiliście? Podnieśliście składkę zdrowotną do 4,5%, która była kolejnym podatkiem, i która dalej dożynała przedsiębiorców.

– mówił, zaznaczając, że obecny zarząd zrobi wszystko, aby ratować branżę drzewną.

W mojej ocenie dużo istotniejszym i ważniejszym jest deklaracja ze strony Pana Marszałka Zarządu Województwa Podlaskiego, że będzie wspierało branżę drzewną poprzez lobbying w Warszawie, w ministerstwie, poprzez zaangażowanie parlamentarzystów ziemi podlaskiej i poprzez instrumenty finansowe, jakim jest Regionalny Program Operacyjny. I my to jesteśmy w stanie realnie Państwu obiecać i realnie wykonywać, bo akurat tak się stało, że w tej kadencji mamy władzę, i za nią odpowiadamy.

– podkreślał Pilecki.

Ostatecznie za przyjęciem stanowiska było 26 radnych, jedna osoba zagłosowała przeciw.

Radni przeciwni zmniejszeniu planowanej strefy ochrony czynnej w Puszczy Białowieskiej

Podlascy radni opowiedzieli się też przeciwko planom zmniejszenia terenów gospodarczych Puszczy Białowieskiej. Przypomnijmy, Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy oraz Ministerstwo Klimatu i Środowiska planują ograniczenie terenów Puszczy Białowieskiej, na których dopuszczona jest działalność gospodarcza. Obecnie obszar ten stanowi ponad 18% powierzchni puszczy i jest akceptowany przez UNESCO.

Sejmik wojewódzki wyraził „stanowczy protest” przeciwko możliwemu zmniejszeniu strefy ochrony czynnej na terenie UNESCO Puszczy Białowieskiej. Zmiana tej strefy IV mogłaby w praktyce prowadzić do dodatkowych ograniczeń na objętych nią terenach. Radni wyrazili poparcie dla lokalnej społeczności oraz samorządów z powiatu hajnowskiego, które opowiadają się za utrzymaniem aktualnego kompromisu, zgodnie z którym strefa IV obejmuje 18% puszczy, co zostało zaakceptowane przez UNESCO.

Podkreślono także, że zmniejszenie strefy mogłoby doprowadzić do likwidacji nadleśnictw oraz firm działających w regionie, przyczyniając się do wzrostu bezrobocia i powodując degradację społeczno-gospodarczą tego obszaru. Sejmik zaapelował do Ministerstwa Klimatu i Instytutu Ochrony Środowiska o uwzględnienie opinii społeczności lokalnych w pracach nad zintegrowanym planem ochrony, jako tych, które posiadają niezbędną wiedzę i kompetencje w zakresie zrównoważonego rozwoju.

Dokończenie sesji 5 listopada

Sejmik województwa podlaskiego nie dokończył dziś obrad. Radni Prawa i Sprawiedliwości opuścili salę. W oświadczeniu wysłanym do mediów informują, że zerwali kworum na znak protestu przeciwko sposobowi prowadzenia sesji przez przewodniczącego Cezarego Cieślukowskiego. Sesja zostanie dokończona we wtorek, 5 listopada.